Igor Janke Igor Janke
284
BLOG

Zrobiłem wywiad z Kataryną

Igor Janke Igor Janke Polityka Obserwuj notkę 128

Miałem bardzo ciekawe doświadczenie dziennikarskie.  Zrobiłem wywiad z osobą, z którą od chyba dwóch lat rozmawialem jedynie przez telefon. Byłem u niej w Fundacji, widziałem, rozmawiałem. Bardzo miła i inteligentna (co akurat nie było zaskoczeniem).

Doświadczenie było ciekawe nie tylko dlatego, że poznałem ją osobiście. Ciekawe było, bo rozmawialiśmy o nas - dziennikarzach. I była to rozmowa niezwykle krytyczna. I mam wrażenie - dobrze sie rozumielismy.

Polecam te rozmowę - jutro ukaże się w druku w "Plusie-Minusie" a juz teraz jest online tu.

To fragment tej rozmowy:

Kataryna: Dzisiaj ważniejsze niż patrzenie na ręce politykom jest patrzenie na ręce dziennikarzom. Ja długo myślałam, że dziennikarze i obywatele są z definicji po tej samej stronie. Wierzyłam, że dziennikarz w moim imieniu patrzy władzy na ręce i raportuje mi, co zobaczył. W pewnym momencie zrozumiałam, że tak wcale nie jest. Nie jesteśmy po jednej stronie. Tak być powinno, ale często nie jest. Ja krytykowałam od jakiegoś czasu media, ale za konkretne rzeczy. Można było ze mną powalczyć na argumenty. Fakt, że gazeta sięgnęła po pałkę, świadczy o tym, że o żadną dyskusję nie chodziło, tylko o uciszenie. Własnego czytelnika.

IJ: Ale wszyscy blogerzy i większość dziennikarzy stanęła po twojej stronie.

„Dziennik” przegrał, ale to nie znaczy, że ja wygrałam. Straciłam to, na czym mi zależało, nie zyskałam nic. To gdzie ta moja wygrana? Ale dopisałam kolejny rozdział do mojego rozczarowania mediami. Środowisko medialne nie ma wewnętrznej siły, by z różnych problemów, często zrozumiałych, samo mogło się oczyścić. Nawet to rozumiem. Jeśli przez lata na środowiskowe autorytety wylansowano osoby, które nie zawsze na to zasługują, i jeśli środowisko jest rozbite, to trudno wszystko naprawić z dnia na dzień. Często impuls musi przyjść z zewnątrz. Przecież konsumenckie ruchy potrafią wymóc różne rzeczy na producentach. Wydawało się mi, że jeśli będę taką konsumentką krytykantką, jeśli będzie nas więcej i będziemy narzekać wystarczająco głośno, to wymusimy na dziennikarzach większą rzetelność i nietraktowanie nas jak ciemnej masy. Myślałam, że jak „blogosfera” będzie silna, to coś da się zrobić.

To tylko malutki fragment. Całość - na rp.pl

Kataryna - bardzo dziekuję za rozmowę. Szacunek.

Igor Janke
O mnie Igor Janke

Autor podcastu Układ Otwarty. Prezes niezależnego think tanku Instytut Wolności

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka