Nie czuję się komunistą z wielu powodów. Na przykład nie ma we mnie ich wiary, że można świat wywrócić do góry nogami, odwracać bieg rzek … Ale na poważnie – świat jest przesiąknięty ideami socjalistycznymi, od Biblii począwszy. Hasło Rewolucji Francuskiej: Wolność, Równość, Braterstwo, jest z gruntu socjalistyczne. Między innymi na ideach socjalistycznych Karol Wojtyła budował swą „społeczną naukę Kościoła”. Stosunki społeczne w najbardziej rozwiniętych krajach Zachodu przesiąknięte są ideami socjalistycznymi. Rządy każdego z nich i społeczeństwa każdego z nich dążą do sprawiedliwości społecznej, godnej płacy za pracę, prawa do wypoczynku, do edukacji, wolności myśli. Mój liberalizm dotyczy właśnie sfery praw człowieka, wolności. Jeśli zaś chodzi o gospodarkę, to też jestem liberałem, ale zwolennikiem zasady, którą zbudował prof. Kołodko: tyle rynku, ile się da i tyle państwa, ile niezbędne. Zatem – nie jestem orędownikiem „niewidzialnej ręki rynku”, uważam, że państwo nie może zwalniać się ze swych obowiązków wobec obywateli. Rynek nie zastąpi państwa.
Rosemann: Co sprawia, że kojarzeni z lewicą politycy pokolenia G. Napieralskiego nie potrafią odciąć pępowiny, która łączy ciągle ich ugrupowanie z PRL-em?
Odcięcie pępowiny oznacza początek samodzielnego życia każdego człowieka. My prowadzimy samodzielne życie. A że nie odcinamy się od PRL? Nie odcinamy się od naszych rodziców i dziadków, którzy obudowali Polskę, pracowali na nasze wykształcenie, przywracali Polsce Ziemie Zachodnie itp. itd. Mój dziadek na przykład w 1945 roku odbudowywał szczecińskie wodociągi. Kocham swojego dziadka. Odcinania się od rodziców, wyrzekania się własnego życiorysu, wymagały od ludzi reżymy totalitarne, wymagali stalinowcy. Nie jest pan chyba stalinowcem?
Czy może być wiarygodny polityk lewicy, otwarcie wskazujący jako swego idola człowieka, który łączony jest z takimi antyspołecznymi działaniami jak wydarzenie 1970 na Wybrzeżu, 1976 w Radomiu czy rozprawa z Solidarnością?
Tak, choć my nie czynimy z niego idola, my go po prostu szanujemy. Uważamy, że w ostatecznym rachunku dobrze zasłużył się Polsce. Błędów nie popełniał ten tylko, który nic nie robił. Poza tym jest starym człowiekiem.
aldina: Szanowny Panie Napieralski, jak Pan wytłumaczy bliski sojusz partyjny lewicy, pod Pańskim skrzydłami z partią PO, która ma oligarchiczno-burżuazyjny profil programowy i tak też jest odbierana w społeczeństwie? Czy Państwo sami poważnie traktujecie swoją lewicowość, skoro handlujecie kompromisami z partią władzy?
Pytanie, jak pytanie – odpowiedź jest jedna i oczywista – nie ma ani takiego sojuszu, ani takiego handlu – proszę uważniej śledzić scenę polityczną, pozdrawiam
Stawo73:Jak należy traktować pańskie słowa „Ludzie, którzy przyjeżdżają do naszego kraju, wybierają go z różnych motywacji. Dla naszego kraju to powinien być zaszczyt, a jeśli osoba, która reprezentuje inny kraj, chce polskie obywatelstwo, powinna je dostać", oraz zapowiedź legalizacji pobytu nielegalnych imigrantów. źródło cytatu:
http://www.dziennik.pl/polityka/article620493/Napieralski_rozdaje_polskie_obywatelstwo.html
To oczywiste, przez wiele lat Polki i Polacy uciekali z Polski, bo bali się aresztowania. Proszę poczytać historię Polski przed 89 rokiem, wliczywszy w to dwudziestolecie międzywojenne – polecam zwłaszcza rozdział dotyczący tzw. Procesu Brzeskiego i Berezy Kartuskiej – tam więziono w latach 1934 – 1939 ok. 16 tys. osób. W latach 80 wyjechało z Polski bardzo wielu naszych obywateli, niektórzy z powodów politycznych, większość „za chlebem”. Teraz niestety, zwłaszcza w ciągu na szczęście tylko 2 lat IV Rzeczpospolitej, także uciekali przed „zaduchem i atmosferą podejrzeń”, a inni znowu w poszukiwaniu pracy i chleba. Jeśli jesteśmy wdzięczni, a ja jestem wdzięczny tym wszystkim krajom, a szczególnie społeczeństwom, które pomagały naszym rodakom, zawsze musimy pamiętać o tym, że i my musimy przyjąć tych, którzy uciekają przed przemocą, gwałtem i poniżeniem. Albo „tylko za chlebem”, którego dla nich nie wystarcza w ich ojczyznach.
Czy nie uważa Pan, że wobec coraz bardziej widocznego fiaska polityki kreowania społeczeństwa multikulturowego i likwidacji narodów w starych krajach Unii Europejskiej, Polska powinna się mocno zastanowić nad otwieraniem swoich granic dla imigrantów, nawet jeśli jest to korzystne dla lewicy.
Uprzejmie informują, że wielokulturowość ma się dobrze i w UE i mam nadzieję rozwinie pomyślnie w RP, czego wszystkim nam życzę.
Kruder: Proszę wymienić trzy największe sukcesy III RP w ostatnich 20 latach i trzy największe porażki – oraz idąc naprzód – trzy największe wyzwania dla Polski w najbliższych 20 latach i trzy największe zagrożenia".
Sukcesy – demokracja, uchwalenie dobrej Konstytucji, prezydentura Aleksandra Kwaśniewskiego. Porażki to na szczęście nieudana IV RP, rząd AWS, rząd PiS. Wyzwania – udział w dalszej integracji UE, natychmiastowe przyjęcie Karty Praw Podstawowych, wdrożenie Konstytucyjnej normy państwa świeckiego. Zagrożenia – prezydentura Jarosława Kaczyńskiego albo Bronisława Komorowskiego, utrzymanie władzy przez PO, przejęcie władzy przez PiS – z resztą sobie poradzimy na pewno.
Mariusz 2010: Chodzi o kilka przepisów prawnych.
Co Pan sądzi o funkcjonującej obecnie zasadzie memoriałowej rozliczania podatków. Czy nie można uczynić ją przynajmniej mniej niszczącą małe i najmniejsze firmy, które często powstały tylko po to, by uciec przed bezrobociem. Bez kapitału i potrzebnego doświadczenia. Obecny przymus natychmiastowego płacenia podatków w sytuacji, gdy poniosło się koszty, a nie uzyskało zapłaty, jest po prostu zabójczy. PO niby umożliwiło odzyskanie później tego podatku, ale w praktyce zwykle jest to niemożliwe.
Trzeba zmieniać, upraszczać procedury podatkowe, ale niczego nie wolno czynić pochopnie, obawiam się, że zaproponowane rozwiązanie szybko stało by się sposobem na unikanie płacenia podatków, a to jest nasz obywatelski obowiązek.
Istnieje przepis, który zabrania zwalniać z pracy ludzi w wieku przedemerytalnym. Czy zauważa Pan możliwość takiego przeredagowania go, by przedsiębiorcy nie bali się zatrudniać ludzi w tym wieku? Obecnie powołują się na ten przepis i nie chcą.
Opisane przypadki kwalifikują się do sądu pracy, gdyż są dyskryminacją z powodu wieku – pomoc w kierowaniu pozwu w PIP, ale także w biurach poselskich SLD i organizacjach pozarządowych. Powództwo nieodpłatne.
Wiele osób prowadzi działalność gospodarczą na najniższym poziomie, nie mając doświadczenia i kapitału. Często są to dochody na poziomie kilkuset zł. miesięcznie. W tej sytuacji nie mają możliwości wnoszenia opłat do ZUSu. Czy nie można by wprowadzić minimalnego dochodu, poniżej którego nie byłoby przymusu tego ubezpieczenia, które praktycznie przestaje być ubezpieczeniem, generując szybko rosnące zadłużenie?
Bez ubezpieczenia nie nabywa się uprawnień emerytalnych, to znacznie gorzej niż płacenie składek – warto raczej myśleć o gwarantowanym minimalnym dochodzie, jak np. we Francji, trzeba tylko mieć rząd, który będzie skłonny podejmować takie rozwiązania – doradzam głosowanie na lewicowego prezydenta – czyli na mnie i na SLD w wyborach parlamentarnych.
Ptysiu: Ile jest potrzebne pieniędzy na państwową służbę zdrowia? Mam tu na myśli opiekę medyczną, która faktycznie gwarantuje każdemu bezpłatny i sprawiedliwy dostęp do służby zdrowia. Ile jest potrzebne pieniędzy na państwową edukację? Skąd weźmie Pan te pieniądze?
Ze sprawiedliwszego podziału dochodu narodowego, np. z likwidacji IPN i CBA, pozdrawiam Ptysiu.
sgosia: Czy nie boi się Pan, że Belka to kłoda, która Pan sam sobie pod nogi rzucił popierając jego kandydaturę. Oddał Pan wyborców walkowerem Komorowskiemu.
Finansista w Banku Centralnym jest na miejscu – obym miał tylko takie kłody. Liczę na głos – to pomoże w ich przeskakiwaniu.
Ortodoks: Jakiego spodziewa się Pan „progu wycięcia”, tj. przy przekroczeniu jakiej bariery poparcia w wyborach może być Pan pewny utrzymana stanowiska szefa SLD? 5%?
10%? 15%?
Ja, jeśli na coś liczę to także na głos Pani / Pana? pozdrawiam
Mekom: Jaką rolą odgrywa dziś Bartosza Arłukowicz w Pańskim środowisku?
To znakomity parlamentarzysta i odważny człowiek, mam nadzieję, że będzie odgrywał coraz większą role na polskiej scenie politycznej.
Jaka role widzi Pan dla Arłukowicza w przyszłości?
Patrz wyżej.
Goethe: Pan Napieralski zdaje sobie sprawę zapewne że nie ma szans, ale że to jest swoisty test: czy nie boi się, że poparcie „betonu” zamieni się po wyborach w główny zarzut przeciw Panu... i że po prostu został wystawiony po to by powróciło stare...?
Beton mnie nie popiera – popierają ludzie.
Paltformaobywatelska.cba.pl: Czy jest Pan za prawem dla wszystkich kobiet do aborcji, a jeśli tak to do którego momentu ciąży i od kiedy uznaje Pan, że aborcja to już najzwyczajniejsze w świecie morderstwo?
Zanim nazwie się coś morderstwem, warto pomyśleć o tym, kogo ma się na myśli nazywając morderczynią – czy te ok. 200 tys. polskich kobiet, które w podziemiu przerywają niechcianą ciążę, bo państwo nie zapewnia im rzetelnej realizacji prawa podstawowego każdego człowieka – prawa do decydowania o swoim życiu i swoim ciele. Jestem za prawem do wolnego wyboru dla każdego człowieka, za antykoncepcją finansowaną z NFZ i edukacją seksualną. Bo jestem przeciw podziemiu aborcyjnemu!!!
GPS.65: Proszę wymienić jeden (lub więcej) ważny, pierwszorzędny, kluczowy element programu politycznego SLD, który w istotny sposób różni tą partię od PO i PiS - jest sprzeczny z programem tych partii. Czyli jaka jest najważniejsza różnica między SLD a PO i PiS-em.
Jeśli ktoś tego nie dostrzega, ja go nie przekonam.
Dodam: PZPR to była organizacja, poprzez którą Rosja Sowiecka rządziła Polską. Jest odpowiedzialna za instalację systemu zniewolenia. Czy zdawał Pan sobie z tego sprawę zapisując się do SLD będącego spadkobiercą PZPR? Jeśli tak, to czy wiedza o tym wszystkim nie przeszkadzała Panu stanąć w jednym szeregu z Kwaśniewskim, Millerem i innymi reprezentantami nomenklatury PZPR-owskiej?
A Młodzież Wszechpolska nie tylko jest spadkobierczynią organizatorów przedwojennych pogromów i mordów na Żydach, a niektórzy politycy prawicy czczą morderców z NSZ, a inni zawieźli ryngraf mordercy Pinochetowi – gdyby miał Pan/ Pani kłopot z dotarciem do wiedzy na jego temat podaję za Wikipedią „Na temat przebiegu puczu Pinocheta i prowadzonego później przez jego juntę terroru istniały długo liczne kontrowersje. W 2004 r. na wniosek parlamentu chilijskiego, powołana Narodowa Komisja do Spraw Więźniów Politycznych i Tortur, której przewodniczył biskup Sergio Valech, przesłuchała 35000 osób, które twierdziły jakoby były więzione bez sądu lub torturowane w trakcie rządów Pinocheta przez tajną policję DINA i sporządzili na tej podstawie oficjalny raport. Raport ten stwierdzał, że prawdziwe są relacje 23856 mężczyzn oraz 3399 kobiet. Osoby te opisały, iż były więzione bez sądu i poddawane aktom skrajnej przemocy, takimi jak gwałty, zmuszanie do uczestniczenia w egzekucjach członków rodziny, systematyczne bicie pałkami elektrycznymi itp. (Raport uwzględniał tylko tortury i zabójstwa dokonane przez DINA, krytycy wskazują, że to zaledwie część ofiar dyktatury”. Kto mu zawoził ryngraf i pozował z nim do fotografii najlepiej opowiedzą Tomasz Wołek, Marek Jurek i Michał Kamiński. Ja mam nadzieję, że dzisiaj wstydzą się tej wizyty. I dla pogłębienia wiedzy – SLD jest autonomiczną partią socjaldemokratyczną. Pozdrawiam
Obserwator1: Czy nie ma Pan żalu do ważnych ludzi na lewicy, że tak przeszkadzają Panu w tych wyborach, a właściwie POmagają innym.
Mam, ale wierzę, że większość Polek i Polaków już wie, że Grzegorz Napieralski chce bronić ich praw i interesów i na ich głosy liczę.
Obserwator20: Czy jest Pan zadowolony z aktywności Aleksandra Kwaśniewskiego w pańskiej kampanii?
Gdybym mógł sprawić, żeby wszyscy byli aktywni w popieraniu mnie w kampanii – pozostałych 9 kandydatów nie miałoby żadnych szans. Liczę na aktywność przy urnach wyborczych – to zupełnie wystarczy.
Obserwator1: PO będzie chciała poprzez małą nowelizację dokonać zmian w mediach publicznych. Czy pomożecie im w tym czy jednak twardo będzie stawać za projektem twórców ? Jak ewentualnie zamierza Pan przekonać PSL, żeby PO pozostałą osamotniona w tej kwestii.
Chcę wolnych, autonomicznych, publicznych mediów, przekonywać do tego będę wszystkich i każdego z osobna
Jan Śniadecki: Jakie konkretne działania dla ograniczenia w Polsce homofobii i dyskryminacji homoseksualistów podjąłby Pan jako prezydent?
Jeśli wystarczająco szybko nie powstanie, a jest przygotowywany projekt poselski z inicjatywy mojego ugrupowania oparty o pracę grupy eksperckiej, sam zgłoszę taką inicjatywę – prezydent ma możliwość inicjatywy ustawodawczej, a nie tylko veta. Na pewno nie tylko nie będę zwalczał Parad Równości, ale sprzeciwię się każdej próbie naruszania obywatelskiego prawa do manifestowania poglądów.
Jaka Pana zdaniem powinna być filozofia funkcjonowania mediów państwowych? Czy popiera Pan projekt reformy mediów opracowywany przez zespół pod kierownictwem Agnieszki Holland?
Chcę wolnych, autonomicznych, publicznych mediów, przekonywać do tego będę wszystkich i każdego z osobna.
Walpurg: W rozmowie, która ukazała się w zbiorze wywiadów Piotra Szumlewicza „Niezbędnik ateisty”, jasno zadeklarował Pan, że jest ateistą. Jak ma się do tego wypowiedź z 12.11.2009 w Radio Zet, w której przyparty do muru przez Monikę Olejnik, potwierdza jej pan, że jest... katolikiem. Prowadząca cztery razy nazwała pana katolikiem – Pan nie tylko nie zaprzeczył, ale wręcz potwierdził, że jest katolikiem.
Byłem ochrzczony, więc pewnie w tym znaczeniu jestem katolikiem (miałem na to mały wpływ), a na pewno chcę rozdziału państwa i Kościoła i standardów praw człowieka, w tym prawa do milczenia na temat religii.
Chce pan budować w Polsce nowoczesną europejską lewicę (troska o mniejszości seksualne czy robotników). Jak chce Pan to pogodzić z bronieniem funkcjonariuszy PRL, którzy standardom współczesnej lewicowości zaprzeczali (Kiszczak inwigilujący homoseksualistów w akcji Hiacynt, Jaruzelski odpowiedzialny za strzelanie do górników na Wujku, itd.).
Przestępstwo, każde, powinno być ukarane (jeśli się nie przedawniło), ale po osądzeniu przez sąd z zachowaniem domniemania niewinności. Kiedy bezprawnie prowadzono akcję Hiacynt – byłem bardzo małym chłopcem. Dzisiaj protestuję przeciw próbie podjętej przez PO nadania nowych uprawnień CBA, w tym do zbierania danych o orientacji seksualnej obywateli.
Rolka7:Jak wiadomo, Grzegorz Napieralski otrzymał poparcie od gen. Wojciecha Jaruzelskiego, czym przed kamerami był zachwycony. Jednak przeglądając oficjalną stronę kandydata na prezydenta, w zakładce „Poparli mnie” nie znajdujemy wśród nazwisk właśnie tej osoby, pomimo iż widnieją tam postacie pokroju Kwaśniewskiego czy Oleksego. Czy jest to znak, że SLD chce się odciąć od przypiętej im plakietki starych/postkomunistycznych działaczy i tworzyć zupełnie świeżą, nową i młodą lewicę?
Chcemy jednoczyć wszystkich ludzi o przekonaniach lewicowych i z nimi tworzyć nową, młodą i odważną lewicę na miarę naszych marzeń i wyzwań XXI wieku.
Paweł Krysiński: W swoim programie mówi Pan o rozdziale Państwa i Kościoła. Niegdyś obiecywał Pan Białą Księgę nt. Kościoła w Polsce i nic z tego nie wyszło. Proszę nakreślić wyborcom w kilku punktach, jakie byłyby podjęte przez Pana decyzje by ten rozdział przyśpieszyć i by on nastąpił?
Realny rozdział Kościoła od państwa, wyprowadzenie religii ze szkół, a jakichkolwiek symboli religijnych ze szkół, urzędów i uroczystości państwowych, likwidacja Komisji Majątkowej, doprowadzenie do przestrzegania konkordatu, a w perspektywie jego rewizji.
Liberałowie: Czy nie sądzi Pan że konserwatywnym stosunkiem do kwestii karania za posiadanie narkotyków miękkich zraża Pan sobie liberalny elektorat? Czy też uważa go Pan za pomijalny?
Liberał, który uważa, że warto od rzeczywistości uciekać do środków zmieniających świadomość ma problemy z oceną rzeczywistości. Narkotyki – wszystkie – szkodzą zdrowiu, zacierają, a nie likwidują problemy, są przyczyną ludzkich dramatów i nieszczęść – kierowca na haju, to potencjalny zabójca, ktoś, kto mówi młodemu człowiekowi, że do dobrej zabawy konieczne jest użycie narkotyku – jakiegokolwiek – jest kłamcą.
Ideologless: Jaką lewicę chce Pan reprezentować? Tą postkomunistyczną, która walczy o przywileje emerytalne byłych oficerów SB popieranej przez gen. Jaruzelskiego czy nowoczesną lewicę sprzeciwiającej się rosnącej przepaści pomiędzy biednymi i bogatymi zarówno w Polsce jak i na świecie?
Chcę nowoczesnej lewicy, otwartej na świat, sprzeciwiającej się rosnącemu ubóstwu biednych i przerzucaniu na biednych kosztów nadmiernego bogacenia się bogatych. Chcę lewicy wspierającej ludzi walczących o prawa człowieka i aktywnie wspierającej wielokulturowość, chcę wolności i równości dla wszystkich i chcę państwa, które potrafi to zapewnić. Chcę Karty Praw Podstawowych obowiązującej w Polsce i chcę wdrażania ochrony przed dyskryminacją, a nie pseudopełnomocniczki od równego traktowania, chcę budować taką Polskę ze wszystkimi Polkami i Polakami.
Na początku Pana kariery na fotelu prezesa SLD przyrównywano Pana do J.L. Zapatero. Czy wzoruje się Pan działaniami premiera Hiszpanii i w jaki sposób chciałby Pan jego dokonania przenieść na polski grunt?
Patrz wyżej.
Co skłoniło Pana do poparcia kandydatury znanego neoliberała, członka okupacyjnych władz Iraku, wiceprezesa funduszu będącego zbrojnym ramieniem amerykańskiej dyplomacji dolarowej Marka Belki na stanowisko prezesa NBP.
Ale na finansach, to on się trochę zna, a to w Banku Centralnym jest kluczową sprawą, pozdrawiam i więcej optymizmu życzę.
Redytyordona: czy przedstawiając sie jako lewicowiec zainicjuje i poprze w trudnej sytuacji finansów publicznych, przywrócenie 40% stawki podatkowej i wprowadzenie 50%stawki dla najbogatszych.
Tak.
a.zarzeczanska: Często Pan oraz Pana koledzy i koleżanki z partii podkreślacie, że jest Pan kandydatem lewicy w zbliżających się wyborach prezydenckich. Czy wg Pana służalcze wobec USA wysyłanie wojsk na Bliski Wschód, dopuszczanie eksmisji na bruk w związku ze znaną ustawą Barbary Blidy, głosowanie za ustanowieniem Dnia Papieskiego czy wyraźne popieranie liberalizacji Kodeksu Pracy, czy właśnie takie poczynania SLD są dla nas, elektoratu, dowodem na lewicowość? Czy tak postępuje lewica?
Proszę sprawdzić, jak głosowała lewica i wówczas stawiać zarzuty – przypomnę, że nie tylko sprzeciwialiśmy się Dniu Papieskiemu, poprawiliśmy kwestię eksmisji na bruk (nadal trzeba bardzo zważać na łamanie zakazu eksmisji), ale także sprzeciwialiśmy się liberalizacji Kodeksu Pracy oraz wprowadziliśmy tam, np. ochronę przed dyskryminacją, a także niestety tylko tygodniowy – na razie urlop na prawach macierzyńskiego dla ojców dzieci, nie chcieliśmy becikowego, a zwłaszcza becikowego bez względu na dochody, ale żłobków i przedszkoli. Sprzeciwiamy się prywatyzacji opieki zdrowotnej, zainicjowaliśmy ustawowe gwarancje dla osób niepełnosprawnych do korzystania z psów towarzyszących w każdym miejscu i czasie – nie udało się nam – wykreśliła prawica – cmentarze i miejsca kultu. Wprowadziliśmy ustawę o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, złożyliśmy projekt dotyczący finansowania in vitro ze środków NFZ. Złożyliśmy, lata temu, ustawę o zagwarantowaniu minimalnego wynagrodzenia na poziomie minimum połowy średniej płacy, chcemy zmiany w systemie emerytalnym i ukrócenia bogacenia się funduszy emerytalnych. Naprawiliśmy szkodę, jaką było zniesienie funduszu alimentacyjnego, wnieśliśmy ustawę o równym statusie kobiet i mężczyzn, obaloną zgodnie przez PO i PiS. Zatrzymaliśmy próbę zniesienia Karty Nauczyciela, chcemy subwencji oświatowej dla przedszkoli, popieramy i chcemy wzmocnić system parytetowy, złożyliśmy ustawę o finansowaniu antykoncepcji, w tym postkoitalnej z NFZ i edukacji seksualnej od pierwszej klasy w szkołach publicznych dostosowanej do wieku i percepcji dzieci. Złożyliśmy blisko rok temu projekt ustawy o Rzeczniku ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji – zapraszam na nasza stronę – kplewica.pl i porozmawiajmy o faktach, pozdrawiam
