Orban zawsze mówił o potrzebie budowy takiego bloku. Ale tym bardziej – miedzy nami sojusznikami – musimy umieć rozmawiać otwarcie. Trzeba jasno stwierdzić: polityka rosyjska Orbana nie jest dziś zgodna z polską racją stanu. Nie oznacza to, że mamy przestać ze sobą współpracować, ale nie możemy tego ukrywać. Cieszę się, że wczoraj napisał o tym – jako chyba pierwszy polski polityk – Paweł Kowal.
Na jego blogu czytam w liście do Viktora Orbana: „Apeluję do Pana o zmianę polityki Węgier wobec Rosji. Przyjeżdża Pan do Polski jako polityk, który rzeczywiście może zaproponować nowe partnerstwo w Europie Środkowej. Pana pozycja w polityce wewnętrznej na Węgrzech daje Panu szczególne możliwości. Przeszkodą jednak w realizacji takiego planu może być właśnie polityka wschodnia Węgier. Trzeba dokonać wyboru – albo partnerstwo z Władimirem Putinem, albo budowa silnego bloku w Europie Środkowej i prowadzenie wspólnej polityki wschodniej”.
Komentarze